Kask do jazdy konnej jest niezbędny, podobnie jak zapięcie pasów w samochodzie czy założenie kasku na rower. Ty lub Twoje dziecko chcielibyście zacząć przygodę z jazdą konną? Zanim wybierzecie się do stadniny na pierwsze zajęcia, dobrze jest wybrać odpowiedni kask jeździecki. Jaki kupić i gdzie najlepiej? Podpowiadamy!
Jazda na koniu to bardzo atrakcyjny sport, jednak początki nie są najłatwiejsze. Zanim nasze dziecko czy my sami wsiądziemy na konia, warto zadbać o odpowiednie wyposażenie. Najważniejsze to dobrać odpowiedni kask do jazdy konnej, który w przypadku upadku, może zminimalizować obrażenia.
Kiedyś jeździec nosił na głowie toczek, który jedynie w minimalnym zakresie chronił głowę jeźdźca. Obecnie kask jeździecki jest wymagany. Nawet toczkokaski są tak naprawdę kaskami, a jedynie nawiązują do tradycyjnych nakryć głowy jeźdźca.
Jaki kask do jazdy konnej wybrać?
Kask do jazdy konnej pozwala ochronić głowę podczas upadku, zabezpieczając zarówno początkującego, jak i doświadczonego amatora jazdy konnej przed przykrymi następstwami upadku.
Jaki kask jeździecki kupić? Przede wszystkim dopasowany. W trakcie jazdy musi stabilnie trzymać się na głowie, nie przesuwać się, ani nie spadać z niej. Kupując kask do jazdy konnej musimy sprawdzić, czy spełnia on normy bezpieczeństwa. Jeździectwo jest sportem ekstremalnym, dlatego kask musi być wykonany z odpowiednich materiałów i posiadać bezpieczne zapięcia.
Jednym z kryteriów wyboru jest wygoda. W kasku musimy czuć się jednocześnie wygodnie i bezpiecznie.
Wybierając kask, warto sięgać po te z regulacją, dzięki temu jeszcze lepiej dopasujemy go do naszej głowy. Rozmiary kasków to S, M i L, i każdemu z nich przypasany jest określony obwód głowy. Obecnie na rynku dostępne kaski są lekkie, dzięki czemu nie stanowią dodatkowego obciążenia.
Kask do jazdy konnej powinien posiadać wentylację, dzięki której głowa podczas treningu nie będzie mokra. Otwory wentylacyjne w kasku pozwalają na cyrkulację powietrza, dzięki czemu pot odprowadzany jest na zewnątrz.
W kasku jeździeckim ważne są także zapięcia. Mogą być trzy- lub czteropunktowe. Im więcej możliwości regulacji pasków, tym większa pewność, że dobrze dopasujemy kask do naszych potrzeb.
W niektórych modelach kasków do jazdy konnej zamontowane są odblaski, dzięki czemu podczas jazdy w terenie po zmierzchu będziemy widoczni.
Jak kupić kask do jazdy konnej?
Wybierając kask musisz odpowiedzieć sobie na ważne pytanie – jak często jeździsz konno. Inny kask wybierze osoba, która jeździ na koniu rekreacyjnie od czasu do czasu, a inny wybierze osoba, która jeździ wyczynowo.
Kupując kask, zmierz obwód swojej głowy, to pozwoli Ci dopasować odpowiedni dla Ciebie rozmiar. Obwód głowy mierzymy ciasno nad uszami. Do zmierzonego obwodu dodajemy 1 centymetr i zawsze zaokrąglamy do pełnych centymetrów. Jeśli obwód głowy naszego dziecka wynosi 53 cm, wówczas kask kupujemy na obwód 54 cm.
Pamiętajmy, że kask założony na głowę musi się stabilnie na niej trzymać. W trakcie ruszania głową, nie może się przesuwać.
Kupując kask najlepiej przymierzyć kilka modeli i wybrać ten, w którym będziemy czuli się komfortowo.
Gdzie kupić kask do jazdy konnej?
Kaski do jazdy konnej możemy kupić zarówno stacjonarnie, jak i przez internet. Kupując kask w sklepie stacjonarnym, mamy możliwość jego przymierzenia. Jednak często cena takiego kasku jest nieporównywalnie wyższa od ceny kasku, kupionego w internecie. Ceny kasków wahają się od 150 do 2000 złotych.
Kaski jeździeckie w sklepie internetowym można znaleźć na wielu stronach. Jednak lepiej jest wybierać z asortymentu firm, które specjalizują się w temacie jeździectwa. Na stronie rymarstwo-poznan.pl znaleźć można bogatą ofertę akcesoriów do jazdy konnej. Sklep tworzą ludzie z pasją, znający się na jeździectwie, dzięki czemu będziecie mieli pewność, że sięgacie po najwyższej jakości produkty.
Warto poświęcić czas na dobór odpowiedniego kasku do jazdy konnej. Pozwoli to na bezpieczną jazdę na koniu i w przypadku ewentualnego upadku ochroni naszą głowę przed jego nieprzyjemnymi skutkami.
Powiązane artykuły
Wynajem długoterminowy samochodów – czy to się opłaca?